Bez was.. to już nie to samo. Ja wiem, zawiodłam. Zawaliłam na całej linii. Często obiecywałam coś i nie dotrzymywałam obietnicy mimo to starałam się. Niestety większość z was mnie przekreśliła i odeszła.
Tak jak jest w tytule.. odchodzę. Nie wiem kiedy wrócę i czy wgl. wrócę, ale wiem jedno, że jeżeli będziecie chcieli, to mogę POWRÓCIĆ. I napisać wszystko od NOWA albo dokończyć to co zaczęłam.
Wybór pozostawiam wam..
Do napisania :*
Przepraszam :c
Staram się to zrozumieć... ale jakoś nie potrafie... wiem strata czytelników jest bolesna... nie masz jednak pewności ile jeszcze osób czyta tego bloga, nawet sobie nie wyobrażasz jaką sprawiasz przykrość nam, tym którzy zostaliśmy z tobą, to naprawdę przykre... jesteś jedną z kilku blogerek których dzieła poznałam na samym poczatku mojej przygody z blogami i z żyłam sie z tą historia miałam nadzieję, że jednak poznam jej zakończenie... naprawdę szkoda... Mam wielka nadzieje że kiedyś jednak wrocisz i dasz mi znać.
OdpowiedzUsuńTrzymaj się i naprawdę pomyśl jeszcze o tym aby jednak zakończyć tą historie bo masz talent którego nie powinno się marnować.
wiem, że sprawiłam ci przykrość, ale tak jak sama napisałam jeśli tylko będziecie chcieli wrócę i dokończę to.. Naprawdę przepraszam. : (
UsuńBoże weź wróć , nawet nie wiesz jak na to czekamy . Przynajmniej ja . Zżyłam się z tą historia z tym opowiadaniem . Piszesz niesamowicie i szkoda by było to zaprzepaścić !
OdpowiedzUsuńJest mi troszkę smutnoo bo uwielbiałam te opowiadanie , ale doskonale cię rozumiem ! Mam nadzieję , że kiedyś jeszcze tutaj do nas powrócisz do czytelniczek nawet jak będą tylko dwie :)
Pozderkiii :*
wróć błagam :(
OdpowiedzUsuń