Hej kochani, nawet nie wiecie ile te wasze komentarze, dla mnie znaczą.. a więc mam pytanie, czy jak wróciłabym mam pisać dalej tego bloga czy zacząć tą historię od nowa, pomijając niektóre wątki i zmieniając nieco styl pisma ? Banaan.
PS. kocham was, jesteście najlepsi na świecie a jak macie ochotę przeczytać coś mojego to wchodźcie TUTAJ :*
Juppi!!!!!
OdpowiedzUsuńNawet sobie nie wyobrażasz jak mega się ciesze <3 Bym skakała z radości ale boje się, że we własnym domu uznają mnie za wariatkę, a w tym momencie już chyba mają takie podejrzenia :)
Jeśli chodzi o historię to mi szczerze nie przeszkadza. Pomyśl jak będzie Ci łatwiej kochana. Mi osobiście ten blog strasznie się podoba i mam nadzieje że coś jeszcze dodasz :)
Życzę wełny <3
Myry , myry , myry Andzia jak zawsze pierwsza i dobrze gada ^^
OdpowiedzUsuńDobra ale tak do rzeczy jeśli nie dodasz kolejnego rozdziału do osobiście wynajmę detektywa czy tam FBI i znajdę cię a jak ja cię znajdę do kiepsko z tobą będzie . Więc skarbeńku dodaj nowy rozdział . Bo ja już się szczerze nie mogę doczekać m a to że jestem psychiczna nie pomaga :(
Myry Myry Ola życzy weny :* i czeka na nowy rozdział :D
+ jak by już się tutaj znalazł ten nowy to napisz mi : http://koffyou.blogspot.com PLOSIE *.*
Ba bo to ja :P
UsuńJa na twoim miejscu to na serio bym się bała i pisała ten rozdział bo Ola czasami ma swoje odloty... a ja już ją dobrze znam i teraz chyba nie żartuje :/
taaaaaaaaak kontynuuj proszę <333333333 to opowiadanie jest boskie cudowne mega kocham ;********
OdpowiedzUsuńps. dzisiaj je dopiero znalazłam i zakochałam się od razu *o* więc błągam kontynuuj pozdrawiam i życzę dużo weny i jak najszybszego powrotu tutaj ;********